jakie argumenty trafiają do alkoholika

Fundacja UNA od 5 lat realizuje wieloletnie programy wsparciowe finansowane ze środków m.st. Warszawy, skierowane do osób zagrożonych sytuacjami kryzysowymi, zmagających się z problemami rodzinnymi oraz problemami uzależnień i współuzależnienia. Fundacja UNA: www.fundacjauna.pl, poradnia@fundacjauna.pl, tel. 665830618. Ostatecznie od nas będzie zależało, czy zmiany, jakie wprowadzi osoba stosująca przemoc, będą dla nas wystarczające. Pytanie zachęca do bardzo obszernej odpowiedzi i nadaje się jako tytuł poradnika, jednak mam nadzieję, że choć kilak tych słów da refleksję co można zrobić samemu, by uwolnić się z macek przemocy. Ważne jest wskazanie, co powoduje szkody dla alkoholika i jego rodziny. Trudno jest zrozumieć alkoholika. Warto jednak wytrwać i próbować. Nawet jeśli osoba uzależniona może nie zdawać sobie sprawy ze swojego uzależnienia, to może. Nawet krótka wzmianka o alkoholizmie może wywołać refleksję, która doprowadzi do podjęcia leczenia. Jeszcze do niedawna, kiedy przychodził pacjent, to wymagało się od niego natychmiastowego odstawienia alkoholu. Wielu z nich odwracało się i wychodziło, ponieważ sobie tego nie wyobrażali. Dla alkoholika, który pije codziennie np. 8 czy 10 piw i usłyszy, że ma od jutra nie pić, jest to zwyczajnie nierealne. List do samej siebie. Mam na imię Joanna, mam 40 lat i jestem żoną alkoholika. Długo zajęło mi otwarte przyznanie się do tego, że mój mąż pije. Do tej pory czułam wyłącznie wstyd. Na słowo „alkoholik” rozglądałam się nerwowo, robiłam wszystko, żeby inni – „osoby z zewnątrz” – nigdy nie dowiedziały się o Kosmo226 to nie chodzi o to żeby zniżać się do kogoś czy że to jest czyjaś wina. Bo jak wiadomo uzaleznienie i współuzależnienie idą w parze Rodzina jest cała chora i jak i alkoholik to psuje tak i druga osoba też bo to jest schemat i al anon jest po to żeby ta osoba współuzależniona zrozumiała siebie a przy okazji zrozumie alkoholika i na odwrót AA znowu pozwala persamaan keadaan alam indonesia dengan malaysia adalah. Jak wskazują badania, alkohol spożywa ponad 80 proc. dorosłych Polaków. 4,5 miliona osób pije regularnie, a uzależnionych jest ponad 800 tysięcy ludzi. Skutki alkoholizmu mogą być bardzo Alkohol degraduje życie nie tylko osoby uzależnionej od „napojów wyskokowych”, ale także życie rodziny, bliskich, sąsiadów. Nadużywanie alkoholu stanowi w Europie drugą najczęstszą przyczynę utraty zdrowia i przedwczesnej Polak spożywa rocznie około 13 litrów czystego alkoholu. Z roku na rok systematycznie obniża się wiek inicjacji alkoholowej. Na izby wytrzeźwień trafiają coraz młodsi „smakosze” alkoholu. Statystyki podają, że co trzecia kobieta w ciąży pije alkohol. I choć prasa, telewizja i różni specjaliści trąbią na alarm, mówiąc o zgubnych skutkach picia alkoholu, to wydaje się, że ludzie ignorują ich argumenty. Nie pomaga straszenie widmem chorób psychicznych czy możliwością zdegradowania sobie zdrowia, np. poprzez marskość wątroby czy ciężkie schorzenia nerek albo żołądka. Po alkohol sięgają coraz młodsze pokolenia. Dla młodego chłopca i młodej dziewczyny każda dawka etanolu jest szkodliwa. Sportowcy wiedzą, że nawet po jednym kieliszku alkoholu czeka ich kilka dni intensywnego treningu w celu odzyskania utraconej sprawności psychofizycznej. W przypadku dorosłego człowieka niewielka dawka alkoholu, np. kieliszek wina wypity przy posiłku, ułatwia przemianę energetyczną i może pobudzać czynności ośrodkowego układu nerwowego. Alkohol etylowy spożyty w większych ilościach działa toksycznie (trująco), szczególnie na Ośrodkowy Układ Nerwowy, przewód pokarmowy i wątrobę, a w przypadku dużych ilości na wszystkie te układy jednocześnie. Pierwsze objawy występują już po kilku minutach od spożycia niewielkiej ilości alkoholu. Człowieka ogarnia specyficzny nastrój – zaczyna myśleć w sposób uproszczony, słabnie refleks i spostrzegawczość, za to staje się bardziej elokwentny, śmiały i łatwiej nawiązuje kontakty towarzyskie, a to z kolei zachęca do częstszego picia. Im człowiek młodszy, tym mniejsza dawka wywołuje opisane efekty. Właśnie dlatego w cywilizowanych krajach alkoholu nie sprzedaje się młodzieży. Większe ilości spożytego alkoholu etylowego powodują kolejno: zaburzenia mowy, ograniczenie logicznego myślenia, niezborność ruchów (na tym etapie pijący popełniają przestępstwa kryminalne), wymioty utrudniające dalsze picie, wreszcie sen narkotyczny i zgon. Statystycznie jedno na 7000 upojeń alkoholowych kończy się śmiercią. Systematyczne picie prowadzi po pewnym czasie do choroby – pojawia się uzależnienie od alkoholu. Choroba alkoholowa wyraża się poprzez uzależnienie psychiczne i fizyczne. Alkoholik czuje wewnętrzny przymus napicia się, który nie podlega jego woli, by zredukować nieprzyjemne doznania po odstawieniu alkoholu i dostarczyć sobie przyjemności w związku z przyjęciem substancji psychoaktywnej. W ten sposób powstaje błędne koło nałogu, z którego trudno się wyrwać. U alkoholików zmniejsza się łaknienie, co może prowadzić do niedożywienia. Następuje upośledzenie mięśnia sercowego, osłabienie i wyniszczenie organizmu, a także zaburzenia psychiczne, brak samokontroli i woli. Choroba alkoholowa kończy się śmiercią w wyniku nieodwracalnego uszkodzenia wątroby. Należy mieć świadomość, że problem alkoholowy to choroba nieuleczalna i nawet długoletnia abstynencja nie daje gwarancji, że były nałogowiec nie powróci do picia. Proces zdrowienia z choroby alkoholowej jest bardzo trudny i skomplikowany, uzależniony przede wszystkim od chęci i dobrej woli zainteresowanego. Leczenie może się odbywać dwutorowo. Terapia farmakologiczna ( Disulfiram Natltrexon) oraz terapia psychologiczna. Pomoc w leczeniu alkoholizmu oferują np.: kluby abstynenta, bractwa trzeźwości, samopomocowe grupy AA (Anonimowych Alkoholików), Grupy Rodzinne Al-Anon i Alateen, ośrodki terapii uzależnień i współuzależnienia, grupy wsparcia DDA (Dorosłe Dzieci Alkoholików) czy „Niebieska Linia”. Wychodzenie z alkoholizmu wymaga intensywnej pracy ze strony alkoholika, jak i jego rodziny. Trzeźwość jest możliwa, dlatego warto korzystać ze specjalistycznej pomocy i nie wolno się poddawać w walce o swoją wolność. To pytanie zadaje sobie niejeden członek rodziny alkoholowej, najczęściej żona alkoholika, która marzy o tym, że mąż przestanie pić. Kiedy chcesz pomóc alkoholikowi, to tobie najczęściej towarzyszy subiektywne poczucie problemu. To tobie przeszkadza picie, które komplikuje relacje rodzinne i przyczynia się do trudności finansowych. Osoba uzależniona od alkoholu może mieć tylko mgliste wrażenie, że sprawy wymykają się spod kontroli, a nierzadko w ogóle nie dostrzega problemu w tym, że nadużywa alkoholu. Nie rozumie, że musi zrobić coś z nałogiem alkoholowym, szczególnie gdy nalega się na leczenie odwykowe. Alkoholik usilnie zaprzecza, że jest alkoholikiem. W oczach alkoholika osoby, które chcą mu pomóc, czepiają się, przesadzają, wyolbrzymiają całą sytuację. Jawią się jako wrogowie, a nie jako pomocnicy i sojusznicy. Co robić, by pomoc dla alkoholika była skuteczna? spis treści 1. Paradoksy pomocy udzielanej alkoholikowi 2. Współuzależnienie 3. Rady, jak pomóc osobie uzależnionej od alkoholu Zobacz film: "Coraz więcej Polaków cierpi na depresję" 1. Paradoksy pomocy udzielanej alkoholikowi Niejedna żona alkoholika zastanawia się, jak wyglądałoby życie rodzinne, gdyby małżonek przestał pić. W przypływie żalu i złości wytacza argumenty w stylu: „Gdybyś mnie kochał, już dawno skończyłbyś z tym alkoholem”. Niestety, tego typu słowa przynoszą tylko skutek diametralnie inny od zamierzonego – wzmacniają u alkoholika poczucie winy, które będzie chciał zapić. Zachowanie alkoholika nie stanowi przejawu jego złej woli, to skutek choroby. Jego emocjami, myśleniem, wolą zaczął rządzić nałóg alkoholowy o wielkiej mocy uzależniającej, z którego trudno się wyrwać. Alkohol staje się sposobem na smutek, nudę, wstyd, stres, rutynę. Mechanizm uzależnienia polega na tym, że etanol wyłącza negatywne emocje, dając w zamian, przynajmniej na krótko, te pozytywne – radość, rozluźnienie, beztroskę. Po wytrzeźwieniu człowieka ponownie dopada przygnębienie, na które „lekarstwem” staje się kolejna flaszka czy piwo. Osoba uzależniona od alkoholu, zmieniając pod wpływem napojów wyskokowych złe emocje na te przyjemne, wychodzi z założenia, że wszystko jest w porządku i nie ma ochoty niczego zmieniać w swoim życiu. Dlatego najlepsza pomoc alkoholikowi to ta, która polega na konfrontacji alkoholika z rzeczywistością po wytrzeźwieniu. Niech doświadczy skutków swojego pijaństwa, np. obudzi się na ławce w parku bez zegarka i butów, zapłaci mandat za jazdę pod wpływem, zbierze naganę od szefa za to, że nie pojawił się w pracy po suto zakrapianej imprezie z kolegami. Każde negatywne doświadczenie nietrzeźwości będzie dla alkoholika sygnałem, że picie alkoholu wcale nie jest atrakcyjne i stanowi poważny problem, który generuje inne trudności – kłopoty w relacjach z rodziną czy na gruncie zawodowym. Niestety, wiele osób, które chcą pomóc alkoholikowi wzmaga wysiłki, by zatuszować problem i by o alkoholizmie w rodzinie nie dowiedziało się lokalne otoczenie. Zamiast nazwać problem „chorobą alkoholową” i pozwolić doświadczyć alkoholikowi negatywnych konsekwencji nadużywania alkoholu, robią zgoła zupełnie coś innego. Chronią alkoholika, usprawiedliwiają jego pijaństwo, chowają przed nim alkohol, zaprzeczają, że w ogóle ma jakikolwiek problem z alkoholem. W ten sposób alkoholik czuje się „rozgrzeszony” i może nadal bezkarnie pić. Nierzadko osoby, które chcą wyrwać alkoholika z sideł nałogu, nieświadomie stają się pomocnikami w piciu i przyczyniają się do odwlekania decyzji o zaprzestaniu picia, gdyż stają się współuzależnione. 2. Współuzależnienie Najczęściej ofiarami współuzależnienia (koalkoholizmu) padają żony alkoholików. O ile mąż-alkoholik jest uzależniony od środka chemicznego – etanolu, o tyle jego żona staje się uzależniona od męża-alkoholika. Staje się nadopiekuńcza, lituje się nad małżonkiem, rozpacza, ciągle się zamartwia, podejmuje nową pracę, by spłacić zobowiązania finansowe partnera, każe kłamać dzieciom, że tata jest chory, zaprzecza alkoholizmowi, zaniedbuje siebie i dzieci, ignoruje własne potrzeby. Współuzależnienie wymaga współtrzeźwienia. Dopóki żona alkoholika nie zrozumie, że nie pomaga mu, zabezpieczając go przed negatywnymi konsekwencjami nietrzeźwości, dopóty alkoholik będzie pił. Koalkoholizm to szereg nieświadomych zachowań partnera osoby uzależnionej od alkoholu, który próbuje przystosować się do patologicznej sytuacji. Niestety, współuzależnienie mnoży kolejne patologie i kłopoty. Rodzinie wówczas przychodzi borykać się nie z jednym, ale z dwoma uzależnieniami – alkoholizmem i koalkoholizmem. Żona podejmuje wysiłki w dobrej wierze – ma nadzieję, że w ten sposób ułatwi mężowi wychodzenie z nałogu. Niestety, jej starania przynoszą odwrotny skutek – nieświadomie podsyca chorobę alkoholową. Poświęca się, troszczy, wymusza obietnice, kłamie, pilnuje – wszystko na nic. By pomóc alkoholikowi, trzeba przestać się starać i przyznać się, że jest się bezsilnym oraz poszukać fachowej pomocy. Pomaganie alkoholikowi to niewdzięczna rola, bo osoba uzależniona od alkoholu będzie zawzięcie walczyła o swoje picie. Decydując się na pomoc alkoholikowi, warto pamiętać, że to praca na lata, a nie na jedną rozmowę. Alkoholik nie zmieni się pod wpływem jednej, nawet najbardziej burzliwej, awantury. Niektórzy twierdzą wręcz, że na własną rękę nie da się pomóc alkoholikowi, bo można tylko zaszkodzić samemu sobie. Zachęcają, by pomocy szukać w specjalistycznych ośrodkach, np. wspólnotach AA, ośrodkach terapii uzależnień, ośrodkach odwykowych itp. Wykaz wszystkich placówek w Polsce, które niosą pomoc osobom uzależnionym od alkoholu i ich rodzinom można znaleźć na stronie internetowej Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA). 3. Rady, jak pomóc osobie uzależnionej od alkoholu Jak pomóc, by nie szkodzić i nie wzmacniać rozwoju nałogu? Oto kilka sugestii i rad, o których warto pamiętać, decydując się na wsparcie dla alkoholika: Zaakceptuj, że alkoholizm to choroba przewlekła! Nie traktuj nałogu jako wstydu i hańby dla rodziny czy czegoś, co trzeba ukrywać przed światem. Nie traktuj alkoholika jak niegrzeczne dziecko, które trzeba ukarać za brak dyscypliny i niesubordynację! Nie przyjmuj obietnic alkoholika, kiedy zdajesz sobie sprawę, że nie są możliwe do spełnienia! Alkoholik może zadeklarować chęć „kosmetycznych zmian”, np. zapewni, że zmieni rodzaj trunków na słabsze. Nie licz na radykalne zmiany pod wpływem jednej kłótni czy szantażu, że odchodzisz. Bądź konsekwentna! Jeśli powiedziałaś, że coś zrobisz, zrób to. Nie strasz, że odejdziesz, kiedy nie jesteś na to gotowa. Nie masz tak naprawdę żadnego silniejszego argumentu niż chęć napicia się przez alkoholika. Nie rób wyrzutów, nie wdawaj się w konflikty, nie praw kazań, zwłaszcza gdy alkoholik jest nietrzeźwy. On już wszystko wie, co chcesz mu uzmysłowić. Takie zachowanie prowokuje tylko do dalszych kłamstw i składania obietnic bez pokrycia. Nie oczekuj natychmiastowego i szybkiego wyjścia z nałogu! Alkoholizm to choroba przewlekła, a nawet wieloletnie okresy abstynencji nie dają gwarancji, że choroba nie wróci. Nie sprawdzaj, ile alkoholik pije, nie chowaj ani nie wylewaj alkoholu – to tylko skłoni alkoholika do jeszcze bardziej desperackich prób zdobycia alkoholu i szukania okazji, by się napić. Nie pij z alkoholikiem z nadzieją, że wypije mniej – oddalasz tylko jego decyzję o leczeniu odwykowym. Nie daj się okłamywać alkoholikowi, nie wierz jego kłamstwom i obietnicom, gdyż w ten sposób pozwalasz mu uwierzyć, że jest w stanie przechytrzyć swoich bliskich. Staraj się dawać alkoholikowi wsparcie i miłość. Doceniaj jego próby wytrwania w trzeźwości. Pamiętaj, że alkoholizm to choroba, a za chorobę nie powinno się nikogo besztać. Najbardziej pomożesz alkoholikowi, zostawiając go w spokoju – nie nalegaj na odwyk, nie krzycz, nie płacz, nie błagaj, nie załatwiaj zwolnień lekarskich, nie pożyczaj pieniędzy, nie sprzątaj po jego pijackich imprezach, nie lecz kaca. Niech pije na własną odpowiedzialność. Im szybciej sięgnie dna, tym większe prawdopodobieństwo, że szybciej zechce się od niego odbić, by zacząć zdrowieć. Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy O nas Galeria Dlaczego my Oferta Blog Kontakt +48 517 670 054 Wyślij zapytanie Psychoza alkoholowa Psychoza alkoholowa - jak ją leczyć, ile trwa oraz jakie są objawy psychozy alkoholowej. Sprawdź jak możemy Ci pomóc. Głód alkoholowy objawy Sprawdź jakie są objawy głodu alkoholowego, sygnały ostrzegawcze oraz jego wyzwalacze. Znajdziesz również kilka sposobów na radzenie z głodem alkoholowym. Ciąg alkoholowy (cug) Utrata kontroli w piciu alkoholu w połączeniu z mało komfortowymi i ciężkimi do zniesienia objawami zespołu abstynencyjnego. Dowiesz się co to jest ciąg alkoholowy i jak sobie z tym radzić. Zapaść alkoholowa Czym jest zapaść alkoholowa, co w ogóle sprawia, że zapaść się pojawia? Dlaczego się ona pojawia? Jakie są objawy i skuteczne sposoby leczenia. Jak przestać pić alkohol Dla osób uzależnionych kontrolowanie picia alkoholu jest niesamowicie problematyczne i trudne. Jak w takim razie skończyć z piciem alkoholu i pokonać chorobę, jaką jest uzależnienie? Jak rozmawiać z alkoholikiem Jak rozmowa z osobą uzależnioną powinna wyglądać? Co powinniśmy zrobić, żeby się do niej właściwie przygotować? Znajdziesz tutaj kilka wskazówek i sposobów.

jakie argumenty trafiają do alkoholika